Layers Series

Agnieszka Kopczyńska - Kardaś

Seria „Warstwy” to proces przechodzenia przez etapy i historie, które dzieją się, przecinają, krzyżują, rozpadają i budują na nowo. Historie naszej kondycji, wrażliwości oraz otwarcia na otaczający świat. Drobne rzeczy, szczegóły, iskierki i ślady. Rozsypane i pozbierane, ulepione, scalone od nowa, połączone z różnych etapów istnienia. Warstwy powstają, dzieją się, trwają. Dotykam ich wszystkimi zmysłami, zostawiam ślady dłoni.

Mijam ścianę, najpierw zatrzymuje mnie biały kawałek marmuru z wyraźnymi dotknięciami dłuta. Zaokrąglonym kształtem przypomina fragment gzymsu. Ktoś wrażliwy na piękno podniósł go z ziemi i wykorzystał ponownie. Utworzył wielowarstwową układankę mijającego czasu. Warstwy znaczeń. Dłuższy przystanek pozwala odkryć więcej i błądzić wyobraźnią. Są tu kamienie, skały przetkane drobnymi, gliniastymi cegłami, ślady wypłukanych kolorów ziemi, umbry, ochry, sieny, nitki błękitów i zieleni. Ukryte, zjedzone przez ostre słońce, ukazują się dopiero w późnym świetle. Tak jakby czekały, aż zwolnimy tempo dnia. Wciąga mnie ta historia. Wracam do skał w naturalnym krajobrazie. Warstwy form, szczelin, pęknięć, niedostępne, zawieszone, olbrzymie. Kolory budują z odbitego światła wody i nieba szmaragdy, błękity, brązowe szarości. Zazdroszczę tej siły, surowej niedostępności, trwania, odporności. Chwilę później zobaczę je w szlachetnych płaskorzeźbach kolumn i portali, w oswojonej wersji i warstwie znaczeń. Rzeźby, portale, gzymsy z odciskami deszczu, wiatru, czasu są słabe.

Zjedzone warstwy – odsłonięte warstwy. Kruchość.